Człowieku. Fredro napisał Zemstę w 1833. jak na owe czasy była to komedia
bardzo dobra i śmieszna. Nadal taka jest lecz nie mówię że śmieszy do łez.
Fil nie jest idealną adaptacją ale dla kogoś kto na prawdę nie może
przeczytać książki ani streszczenia wystarczy (na dopuszczający zawsze
odpowiesz). Ja sam bardzo lubię zemstę. Mimo trudnego języka przeczytałem
ją i mi się podobała. "Nie-Boska Komedia". Jak sama nazwa mówi też jest
komedią ale nie jest wcale taka śmieszna. W tych książkach nie chodzi o to
aby się uśmiać ale o to że opisywane w nich sytuacje są z natury śmieszne,
niecodzienne. Poza tym chodzi także o przekaz a nie jak wspominałem
"ŚMIECH".

"Człowieku. Fredro napisał Zemstę w 1833. jak na owe czasy była to komedia bardzo dobra i śmieszna. Nadal taka jest lecz nie mówię że śmieszy do łez."

Ale tu nie ma co porównywać. Humor w "Zemście" to humor subtelny, salonowy. Przecież Fredro był hrabią. Z powietrza się mu ten tytuł nie wziął, poza tym raczej jego komedii nie czytali chłopi - analfabeci, nieprawdaż? Filmy ogląda każdy, piśmienny czy niepiśmienny. Dlatego humor w nich jest prostszy, bardziej prymitywny, a tym samym łatwiejszy w odbiorze. Fredro był mistrzem słowa, operował wyrażeniami, sytuacjami bez wysiłku. Bawią nie proste gagi, a wysublimowane sytuacje; w dramacie nie ma aktorów, którzy dodatkowo mimiką zwiększają humor w filmie.

"<Nie-Boska Komedia>. Jak sama nazwa mówi też jest komedią ale nie jest wcale taka śmieszna."

Boże, jaka ona jest zaaaaabawna. Hahahahahahaha, nie umiem się podnieść z podłogi ze śmiechu, tak się ubawiłam na tej "komedii". Tam są taaakie prześmieszne postacie (szczególnie Henryk i Orcio), nie mogę ze śmiechu.
Człowieku, kpisz czy o zdrowie pytasz? To jest DRAMAT ROMANTYCZNY, nie komedia. Tytuł jest wzięty z poematu Dantego Alighieri ("Boska komedia"), i to jest IRONIA.
Przecież "Boska Komedia" to też jest komedia (bo w tytule tak stoi). Szczególnie śmiał się z niej papież, bo przecież w średniowieczu ulubionym zajęciem wszystkich ludzi było czytanie komedii o Bogu. Całe średniowiecze, normalnie!

A Ty chłopcze nie wiesz, że dramat dzieli się na trzy gatunki dramatyczne, w których to komedia występuje? Jeśli nie, to uświadamiam Ci, że "Zemsta" jest komedią.

To do mnie było? Nie, zapewne. Przynajmniej taką mam nadzieję:).
A dramat dzieli się na więcej niż trzy gatunki dramatyczne (bo obok dramatu właściwego, tragedii i komedii występują jeszcze m.in. dramat romantyczny, antyczny, szekspirowski, tragikomedia, tragifarsa etc.).
Te trzy, o których piszesz, są główne, o czym uczy się w szkole podstawowej i gimnazjum (bez negowania Twojej wiedzy tudzież poziomu wykształcenia, a raczej z podaniem w wątpliwość owe cechy u Pana, Który Ów Temat Założył:)

Napisałam główne, żeby było czytelne.
I to nie zmienia faktu, że "Zemsta" jest komedią :)

No co Ty! Przecież to jest tragedia! Fredro znalazł Sofoklesa, bo ten do Polski na urlop przyjechał i taką tragedię sklecili. W końcu na końcu wszyscy giną, a przez cały czas ciąży nad nimi fatum.

ahhahahahahhahahaha " "Nie-Boska Komedia". Jak sama nazwa mówi też jest komedią ale nie jest wcale taka śmieszna.". Może to i dziecko pisalo ale się uśmiałem strasznie :))

mimo czego? trudnego języka?!

No, a jaki był?! Łatwy?! jakaś łacina, jakieś arachizmy... przy tym przekleństwa (fiut).

no trudno żeby nie była oklepana skoro ma ponad 150 lat! człowieku, zastanów się co piszesz (myślenie->mówienie, nie na odwrót!)

chociaż w sumie, patrząc na filmy jakie obejrzałeś i jakie oceny im wystawiłeś, nie sądze byś miał więcej jak 15 lat i chyba jeszcze w szkole nie przerabiałeś komedii romantycznych. czekają cię więc prawdziwe udręki, katorga, mordęga, gdyż będziesz musiał spędzić na jej dogłębnej analizie jakiś tydzień. powodzenia!

Jego "pióro" było zaczepiste 150 lat temu.Teraz każde utalentowane istnienie w młodym wieku potrafi pisać napisać bardziej interesujące lektury.Film zemsta oglądałem-co chwile jakieś żenujące rymowanie,wstyd ogladać.

Mam 16 lat,nie musisz już zgadywać i oceniać wieku po moich filmach :>