Dodając film do ulubionych i zerkając na średnią pomyślałam "O zgrozo !"
Dzielnie odczytałam jeden z tematów, którego założycielem jest niejaki "igi_m", który na "Zemście" o mało nie "zasnoł".
Powariowali.
Film jest doskonałym odzwierciedleniem książki, po prostu doskonałym.
Obsada świetna, choć panią Buzek jednakowoż bym zmieniła.
Nie pojmuję, jak tak świetny film może być aż tak niedoceniony.
Wstyd. Poprostu wstyd.
A może chodzi o grę pana Polańskiego ?
Śmieszne jest to, że ludzie patrzą teraz na niego przed pryzmat tej całej sprawy z 13-latką.
Doskonale ukazał Papkina.
To chyba jedyny przypadek, gdzie wolę ekranizację książki od samej lektury.
Zgadzam się w 100%...Pewnie dlatego ocena taka niska bo Raman Polańskiego, który jest bardzo dobrym aktorem...Pewnie ludzie krórzy dali 1/10 są debilami i fanami szmirowatego Southparku
Trzeba najpierw lubić książkę żeby móc lubić film. Myślę że to nie o Polańskiego chodzi tylko o to, że w dzisiejszych czasach mało kto lubi Fredrę.
Daję piątkę
Napisałam że trzeba LUBIĆ (nie znać) książkę żeby lubić film. Po prostu jeśli ktoś nie lubi Fredry to mała szansa że spodoba mu się film. Jednak jeśli ktoś nie czytał książki w ogóle to film może się spodobać.
A ja uwielbiam i film i książkę i Fredrę :)